Ostatnie dni Jacka Sparksa – Jason Arnopp
Jack Sparks jest dziennikarzem specjalizującym się w publikacjach opartych na wątkach autobiograficznych. Pisząc o gangach wkraczał w ich szeregi, pisząc o narkotykach opierał się na własnych doświadczeniach z uzależnieniem. Teraz przyszedł czas na zmierzenie się z mniej przyziemną sprawą życia po śmierci. By zbadać sprawę Jack postanawia umrzeć.
Nie, żartuję, ale to całkiem w jego stylu. Jack zaczyna od spotkania z włoskim egzorcystą by zostać świadkiem rytuału wypędzania demona z ciała nastoletniej dziewczyny. Jednak dziennikarz podchodzi do prawy bardziej niż sceptycznie i zamiast otworzyć umysł przed zjawiskiem, którego doświadcza rży na cały głos i obsmarowuje księdza w mediach społecznościowych.
Jest jednak ktoś komu wybitnie nie spodobała się postawa Jacka, bo wkrótce po tym zdarzeniu ktoś hakuje jego kanał na youtube i umieszcza na nim filmik podważający święte przekonanie o tym, że po drugiej stronie nie ma nic. Nagranie tak niepokoi Jacka, że postanawia znaleźć i zdemaskować osoby odpowiedzialne za ten zamach na jego osobę.
Powieść Jasona Arntroppa jest pewnego rodzaju eksperymentem. Postać dziennikarza, bohatera i narratora powieści została wyczarowana z niczego, jednak autor powieści włożył ten projekt ogrom wysiłku. Na tyle skutecznego, że czytelnik może się nabrać, że oto ma przed sobą zapis rzeczywistych przeżyć rzeczywistej osoby.
Na potrzeby promocji wydanej w 2016 roku książki postała aktywna do dziś strona internetowa fikcyjnego bohatera. Arntropp tchnął życie w papierowego bohatera obdarzył go niezwykle wyrazistym charakterem i zbudował jego historię od podstaw.
Na fabułę powieści składają się niecałe dwa tygodnie życia Jacka, począwszy od Halloween do bodajże 11 listopada, czyli dnia w którym zwłoki Jacka zostają odnalezione.
Jeśli liczycie, że zakończenie wyjaśni okoliczności śmierci bohatera to jesteście w błędzie. Pamiętajcie bowiem, że głównym zamysłem autora było stworzenie historii opisanej przez samego bohatera. Z wiadomych więc powodów nie mógł on zrelacjonować własnej śmierci;)
Relacja z ostatnich dni Jacka Sparksa to swego rodzaju kompendium współczesnego podejścia do zjawisk paranormalnych. Mamy tu do czynienia ze wspomnianym księdzem egzorcystą, ekscentryczną medium i grupą domorosłych łowców duchów nazywanych Paranormalsami i działającymi w samym centrum Hollywood. Przez powieść przewijają się też znani twórcy filmowych horrorów jak Roger Corman, czy twórcy słynnego „Blair Witch Project”.
Jeśli chodzi o charakter tej powieści to zdecydowanie jest ona horrorem. Niektóre fragmenty jawią się niczym kadry „Egzorcysty„. Nie zabraknie bardzo żywych emanacji bardzo martwych bytów i całej serii zgonów opisanych z werwą i impetem.
Zaś sam narrator to niebywale pocieszny człowiek i jego czarny humor skutecznie bawi w czasie lektury.Z pewnością jest to pozycja warta uwagi i osobiście liczę, że doczekamy się polskich wydań reszty książek Jasona Arntroppa.
Moja ocena: 8/10
Za książkę dziękuję wydawnictwu Vesper
obajrzałaś już AHS Apocalipse? Co myślisz o tym sezonie, jestem ciekawy twojej opinii?
Widziałam jak dotąd jeden odcinek. Nie zainteresował mnie. Ale nie wykluczam, że jak nie będę miała lepszej oferty to obejrzę.
klimatem powraca do pierwszych sezonów wiec to na plus, ale pewne watki i mnie sie nie spodobaly raczej ogladalem z sentymentu do 2 i 1 sezonu