Delicious/ Apetyt (2025)
Zamożna niemiecka rodzina na wakacjach na południu Francji: zmęczona matka, sfrustrowany ojciec i dwójka zagubionych niedorostków. Po kolacji w eleganckim hotelu wracają do swojej letniej rezydencji. Wówczas dochodzi do wypadku, a potrącona zostaje hotelowa kelnerka. Oczywiste jest, że sprawa musi pozostać między nimi, ale ani Ester, ani John nie spodziewają się ile będzie ich kosztować milczenie dziewczyny.
Netflix po raz kolejny pod przykrywką kina gatunkowego robi widzom wykład na temat społecznych nierówności. Najbardziej dobitnym przykładem takiego filmu będzie „Platforma”, ale „Apetyt” pod płaszczykiem metafor – dość czytelnych zresztą – przemyca podobne treści.
Raz: zagubienie we współczesnym świecie. W kontrze dążenia takie jak kariera, byt, rozwój i sukces oraz zmęczenie, zanurzenie chęć oderwania się od ziemi, skosztowania czegoś innego, mniej poprawnego. Lęk przed odmiennym sposobem życia, pogarda dla tych, którym się nie powiodło. To dolega naszym mało radosnym wczasowiczom – w wielkim uproszczeniu of course.
Dwa: Rozjuszeni tubylcy. Każdy kto bywał na wakacjach, szczególnie w tak zwanych krajach mniej rozwiniętych wie, że często dla lokalsów turysta jest jak porcja świeżego mięsa, byle obedrzeć ze skóry i napełnić brzuch. Brak ambicji, brak perspektyw, jeden wielki brak i palący głód – to z kolei diagnoza kelnerki i jej pobratymców. Ach, znowu generalizowanie. Kochani, to nie ja – to Netflix.
Tak z grubsza wygląda podział sił. Niemiecka reżyserka nie sili się na dzielenie bohaterów na dobrych i złych, raczej na złych i złych – wszyscy na swój sposób. Nie bardzo jest komu kibicować, więc pozostaje nam obserwować tą z góry przegraną walkę. Nie jest ona jednak szczególnie emocjonująca, bo trudno by taka była przy oczywistych prognozach jej wyniku. Zaskoczyć, może was jednak sposób w jaki wprowadzono tu element grozowy. Nie powiem, dość dobrze koresponduje z ogólnym przesłaniem, jednak to wszystko to wciąż za mało bym popadła w większy zachwyt. A nawet w mniejszy.
Moja ocena:
Straszność: 1
Fabuła: 6
Klimat:7
Napięcie: 6
Zaskoczenie:6
Zabawa:6
Walory techniczne: 8
Aktorstwo:7
Oryginalność: 6
To coś:6
59/100
W skali brutalności: 1/10