Nie ma wyjścia

Shut in/ W pułapce (2022)

W domu odziedziczonym po matce, Jessica samotnie wychowuje dwójkę swoich dzieci, Lainey i Masona. Trudności finansowe zmuszają ją jednak do przeprowadzki, a wyjazd zaplanowała na dzisiejszy wieczór. Kobieta pakuje ostatnie bagaże gdy w jej domu pojawia się były partner i ojciec jej dzieci. Jessice udało się zwalczyć nałóg narkotykowy, ale Rob nadal w nim tkwi i u matki swoich dzieci pojawia się mocno naćpany. Mężczyzna co prawda pomaga jej w wydostaniu się ze spiżarni w której niefartownie zatrzasnęła się chwilę wcześniej, ale szybko stwierdza, że jednak Jessica powinna tam zostać. Zamyka ją w środku zabijając drzwi od zewnątrz. Dzieci pozostawia na pastwę losu i wraz ze swoim kamratem rusza w dalszy rausz. Kto wie, czy wróci, a jeśli to w jakim stanie? Kobieta ze świadomością grożącym dzieciom niebezpieczeństwom próbuje wydostać się z pułapki.

„W pułapce”, thriller D.J Caruso to film o uwięzieniu. Jessice udało się zerwać kajdany nałogu, wypisać z toksycznego związku, ale właśnie wtedy wpada w pułapkę bardzo dosłowną. Ironia losu. Bardzo lubię filmy bazujące na motywie uwięzienia, chyba wpisują się moje lęki przed ograniczeniami, a może po prostu wpisują się w moje preferencje małej ilości bohaterów na metr kwadratowy. Fabuła filmu skupia się więc na naszej ex narkomance, która z pomocą na oko czteroletniej córki znajdującej się po drugiej stronie wypaczonych drzwi próbuje wydostać się na zewnątrz. Podejmuje próby różnorodne, bardziej lub mniej rozsądne, ale coby widz prędko się tym nie znudził pojawia się kolejne zagrożenie – kolega byłego partnera, który wraca do domu Jess w bardzo określonym celu. Kobieta jest coraz bardziej zdesperowana, a jej emocje w pewnym stopniu powinny udzielić się widzowi.

Produkcja jest sprawnie nakręcona, aktorstwo nie budzi pogardy co powinno przełożyć się na sympatię do głównej bohaterki i sprawić, że jej los będzie nas obchodził. Kontekst psychologiczny tej historii potraktowano dość rzetelnie i gdybym chciała się do czegoś przyczepić to nie bardzo jest do czego. Może Wy mi podpowiecie?

Moja ocena:

Straszność: 1

Fabuła:7

Klimat: 7

Napięcie:7

Zabawa:7

Zaskoczenie:5

Walory techniczne:7

Aktorstwo:7

Oryginalność:6

To coś:6

60/100

W skali brutalności: 1/10