Slapface (2021)
Dorastający Lucas od śmierci rodziców znajduje się pod opieką starszego brata Toma, który stosuje osobliwe metody wychowawcze, karając chłopca grą w 'plaskacza’. Mimo sporych problemów z samym sobą Lucasowi udaje się zaprzyjaźnić z Moirah. Dziewczyna jednak traktuje ich znajomość w kategorii brudnego sekreciku, zatajanego przed najbliższymi przyjaciółkami, które jawnie pogardzają 'dziwnym chłopakiem z lasu’. Tymczasem, borem lasem, Lucas zaczyna coraz bardziej odlatywać w świat fantazji, wierząc, że opiekę nad nim roztoczyła wiedźma czy też czarownica, zamieszkująca otaczający dom chłopca, las.
Film Jeremiaha Kippa nakręcony przy relatywnie niewielkim budżecie spokojnie można zaliczyć do horrorów nowej fali, czyli tych obywających się bez „Wow” i bez „Buuu”. Wątek nadnaturalny użyty tu został jedynie jako pretekst do dokonania wiwisekcji umysłu samotnego chłopca. Chłopca zafascynowanego legendą o wiedźmie Virago, szukającego opieki kogoś silniejszego, silniejszego niż plaskacze wymierzane przez brata.
Nie twierdzę, że nie ma tam żadnej wiedźmy, ujrzymy jej szkaradne – całkiem nieźle zmajstrowane- oblicze, ale jej nadnaturalny rodowód wcale nie jest rzeczą pewną, ba sama nawet nie jestem pewna czy w opuszczonym domu pośrodku lasu naprawdę ktoś był. I Wy nie będziecie pewni i to jest właśnie doskonały przedmiot rozważań na czas seansu.
Technicznie film stoi na zaskakująco wysokim poziomie – zaskakującym z uwagi na budżet, ale też niewielkie doświadczenie reżysera. Bez trudu wsiąkniecie w jego duszącą atmosferę, a śledzenie kolejnych wydarzeń będących udziałem sympatycznego bohatera powinny Was przynajmniej w umiarkowanym stopniu zaangażować.
Jak wspomniała jest to horror pozbawiony typowo mainstreamowych zagrań, nic nam tu z nagła nie wyskoczy zza szafy i nie spowoduje przyspieszenia akcji serca. To raczej film w którym ogromny nacisk położony jest na warstwę dramatyczną, tyle tylko, że z użyciem horrorowych rekwizytów.
Moja ocena:
Straszność: 2
Fabuła:7
Klimat:7
Napięcie:6
Zaskoczenie:5
Zabawa:7
Walory techniczne:7
Aktorstwo: 8
Oryginalność: 6
To coś:6
61/100
W skali brutalności: 1/10
Dodaj komentarz