Co ja tutaj robię?
Moi Drodzy Parafianie, być może wiecie, a być może fakt ten uszedł Waszej uwadze, bo trafiliście tu niedawno, ale dziś blogowi stuknęło 10 lat. Moja malutka Biblia Horroru wchodzi więc w wiek nastoletni, mam nadzieję, że nie odpierdoli jej szajba.
To oznacza, że wypisuję te pierdolety od dekady. To straszne jeśli się nad tym zastanowić. Pierwszy wpis pojawił się na blogu 17 lipca 2012 roku, a ja wciąż ciągnę ten wózek. Pierwszą recenzję, a była to recenzja filmu Cormana „Grobowiec Ligeii” wrzuciłam tu 18 lipca. Jakość tych starych recenzji jest taka, że tylko do kosza, ale trzymam to to z sentymentu. Aktualnie na stronie znajdziecie 1396 recenzji filmów, 343 recenzje książek i 60 recenzji seriali i mini seriali. Pamiętam nawet pierwszy komentarz – red_adelka, pozdrawiam jeśli tu jesteś. W ogóle jestem cholernie ciekawa, czy są wśród Was osoby, które odwiedzały blog gdy jeszcze znajdował się na platformie blox.pl. Jeśli tak to dajcie znać w komentarzu. Dajcie znać jakie ciekawe tytuły znaleźliście na stronie, co Was tu trzyma etc. Będzie mi miło.
Ktoś może uznać, że prowadzenie bloga to archaiczny pomysł, ale dużo tu przeszłam i przejechałam 😉 (przeprowadzki, cyberataki, stalkerzy) poznałam masę fajnych ludzi (czytelników, dystrybutorów i twórców filmowych, pisarzy, wydawców i oczywiście innych blogerów). Pisanie dla Was to frajda, mimo pewnych kryzysów daje mi kopa by szukać nowych tytułów i Wam je polecać. To wszystko stanowi wartość dodaną prowadzenia tej strony, dlatego w dniu święta Biblii Horroru ściskam Was wszystkich, bo to Wasze święto.
Niepokój z Wami !