The Turn the Scerw / Tajemnica guwernantki (1992)
Nieśmiała i lękliwa Jenny zostaje zatrudniona jako guwernantka dwójki dzieci mieszkających pod opieką wuja w okazałej posiadłości. Na miejscu szybko ocenia, że zdrowie i życie dzieci jest zagrożone. Owym zagrożeniem mają być duchy zamieszkujące dom.
„W kleszczach lęku” Henry’ego Jamesa jest jedną z popularniejszych książek z gatunku grozy. Powieść parokrotnie była przekładana na język filmu, bądź służyła scenarzystom jako przedmiot fabularnych wariacji i źródło inspiracji.
W przypadku filmu Rusty’ego Lemorade mamy do czynienia z dość wierną adaptacją. Polski dystrybutor pozwolił sobie na zmianę tytułu, dlatego mimo wcześniejszych poszukiwań wszelkich możliwych filmowych wersji tej historii jakoś na tę akurat nie trafiłam. Czy straciłam wiele? Raczej nie. W porównaniu z pierwszą ekranizacją z roku 1961 wypada bardzo bladziutko. Natomiast co do tej 2009… Nie bardzo ją pamiętam:) Ale za to mogę rzecz, że jest lepsza od 'wariacji’ pt. „Głosy w ciemności”.
Wierzę, że sama historia jest Wam znana, wszystkie niuanse z nią związane, i te spod znaku horroru i te spod znaku thrillera psychologicznego. W tej akurat wersji ich potencjał nie został w pełni wykorzystany. To ogólnie produkcja raczej niższych lotów jeśli chodzi o realizację.
Moja ocena:
Straszność:1
Fabuła:7
Klimat:6
Napięcie:5
Zabawa:5
Zaskoczenie:4
Walory techniczne:6
Aktorstwo:6
Oryginalność:5
To coś:5
50/100
W skali brutalności: 1/10
Lilith napisał
Książkowy pierwowzór napisał Henry James 😉
rafal7 napisał
Rzeczywiście! Ilsie musiało pomylić się z Nawiedzonym.
Lilith napisał
Też mi się tak wydaje 😉
ilsa333 napisał
Olaboga. No i widzicie co ten upał ze mną robi? Oczywiście, że Henry James.