Tiger house (2015)
Kelly spędza noc u swojego chłopaka, gdy do jego domu wpada czterech zamaskowanych mężczyzn. Napastnicy skupiają się na realizacji planu wobec rodziny nastolatka nie wiedząc nawet o istnieniu dziewczyny.
Podczas gdy cała familia zostaje obezwładniona Kelly jako jedyna może im pomóc.
„Tiger house” to kolejny thriller wykorzystujący wątek home invasion. Jak nakazuje schemat mamy tu do czynienia z antagonistami przypuszczającymi atak na niczego nieświadomych protagonistów.
Nie ma tu miejsca na fabularne innowacje. Wszystkie wysiłki twórców skupiają na zbudowaniu napięcia wokół rozgrywających się wydarzeń i podtrzymanie go. w pierwszej połowie filmu nawet się to udaje.
Intruzi nie zdają sobie sprawy z obecności Kelly. Dziewczyna tkwi pod łóżkiem w pokoju chłopaka. Na łóżku leży ranny napastnik, a wkoło miotają się trzej pozostali przestępcy. Kelly nie wie, co dzieje się z jej chłopakiem i jego rodziną. W sumie mogłaby mieć ich w dupie. Niedoszła teściowa traktuje ją jak społecznego wyrzutka, jej chłopak nie postrzega ją jak przyszłą życiową partnerkę, czemu daj wyraz w czasie rozmowy tuż przed napaścią. Natomiast niedoszły teść okazuje wzgardę wszystkim bez wyjątku. Gdybym to ja leżała od tym łóżkiem zostałbym tam do rana modląc się by nie zachciało mi się siku. W tyle miałabym chłopaka palanta i jego snobistycznych starych. Ale Kelly jest inna. Szlachetna dziewczyna postanawia ratować ukochanego i jego rodziców.
Możemy mówić o dość dobrze zbudowane atmosferze w tej partii filmu, gdy Kelly ukrywa się przed napastnikami. Wszystko bierze w łeb gdy obecność dziewczyny wychodzi na jaw. Wówczas przechodzimy do klasycznej ganianki po domu, na jaw wychodzi coraz więcej fabularnych niedorzeczności, na które z pewności zwrócicie uwagę.
Z finałem tej historii też nie mogę się zgodzić, jest jakiś z tyłka wystrzelony.
Całości nie mogę ocenić na wyżej niż średnio.
Moja ocena:
Straszność:2
Fabuła:5
Klimat:6
Napięcie:6
Zaskoczenie:4
Zabawa:6
Walory techniczne:5
Aktorstwo:6
Oryginalność: 2
To coś:4
46/100
w skali brutalności:2/10
Dodaj komentarz