Premonition/ Przeczucie (2007)
Do drzwi Lindy, w tej roli Sandra Bullock, pewnego dnia puka policjant i zawiadamia ją o tragicznej śmierci męża. Ni trudno zgadnąć, że matka dwóch małych córeczek jest wiadomością załamana. Otumaniona lekami uspokajającymi w końcu zasypia a następnego dnia zastaje swojego męża w kuchni. Cały i zdrowy popija sobie herbatkę.
Początkowo Linda odnotowuje zdarzenia z poprzedniego dnia jako dziwny sen, jednak kiedy następnego dnia budzi się z zakładzie pogrzebowym, zaczyna rozkminiać, że przeżywa na przemian dni z przyszłości i przeszłości. Teraz należało by zapobiec śmierci męża.
Film jest połączeniem dramatu, thrillera i filmu psychologicznego. Podobnie jak w szeregu innych filmów z wątkiem intensywnej wizji przyszłości główna oś fabuły stanowią starania wizjonerki w celu oszukaniu przeznaczenia. Nie zabraknie chwil pełnych napięcia i trochę na siłę wyciśniętych z widza łez w dramatycznych momentach. Nie jest to jednak horror o czym pamiętać należy. Nie spotkamy tu upiornego nastroju grozy, ale myślę że napięcie budowane wokół kolejnych wydarzeń spokojnie to rekompensuje.
Myślę jednak, że wiele w filmie można by poprawić. Uderzyć trochę mocniej tu i uwadze. Wiele osób po seansie jest rozczarowanych zakończeniem ja nie. SPOILER:Rozczarowani widzowie przyjęli wersję pt. „Cud” nie ma żadnej logiki w tym co działo się przez tydzień w życiu Lindy. Ja zakombinowałam inaczej. Ostatecznie, gdyby Lina nie pojechała za mężem, ten nie gadał by z nią na poboczu przez tel tylko jechał dalej nie doszło by do wypadku. Więc Linda chcąc go ratować spowodowała jego śmierć i tak właśnie miało być:) Żaden cud. Prosta zasada determinizmu i dynamiki w świeci. KONIEC SPOILERA.
Podobną akcję jak w „Przeczuciu” mamy w skośnym thrillerze „Wizje” z 2004 roku . Jeśli ktoś oglądał już „Przeczucie” to proponuje zobaczyć jaki ogląd na sytuacje mają Japończycy. Choć przez widzów oceniany jest słabiej w porównaniu z nowszą produkcją amerykańską to moim zdaniem jest lepszy.
Ja film oceniam dobrze, dobrze oceniają go na FB, więc bez lęku można poświęcić te półtorej godziny i obejrzeć ten obraz.
Moja ocena:
Straszność/Napięcie:8
Fabuła: 8
Klimat: 5
Aktorstwo:8
Zaskoczenie:7
Zdjęcia:6
Zabawa:7
Oryginalność:4
To coś:7
Dialogi:7
67/100