The Road/Droga (2012)
Nie przypominam sobie, żebym miała do tej pory okazje obejrzeć horror filipińskiej produkcji. W tym przypadku filipińscy twórcy zafundowali mi straszno- smutną historię nad, która można się zadumać…
Akcja filmu dzieje się w kilku płaszczyznach czasowych. Mamy więc wielu bohaterów: Dwie zamordowane dziewczyny, trójkę nastolatków, którzy się „gdzieś zapodziali” i grupę śledczych poszukujących zarówno zgub jak i „starających się rozwikłać” sprawę z przed 12 lat.
Wszytko to może przyprawić widza o mętlik w głowie, jednak fani azjatyckiego kina grozy powinni się w tym doskonale odnaleźć.
W filmie jest wszytko czego potrzeba do szczęścia: historia narodzin mordercy, zbłąkane dusze, tajemnicza droga i ofiary- dużo ofiar:) i oczywiście specyficzny „skośny” klimat opowieści.
Zaś w finale zakończenie, które może zaskoczyć.
Moja ocena:
Straszność: 3
Klimat:7
Fabuła:7
Aktorstwo:8
Dialogi:7
Zabawa:8
Zdjęcia:8
„To coś”: 6
Oryginalność:5
Zaskoczenie:7
66/100