Niewiniątka/ De uskyldige (2021)
Ida ma dziewięć lat gdy wraz z rodzicami i autystyczną starszą siostrą Anną przeprowadzają się na dość ponure blokowisko. Dziewczynce udaje się zaprzyjaźnić z miejscowymi dzieciakami Aishą i Benem. Obydwoje posiadają niezwykłą zdolności które np. pozwala komunikować się z niemówiącą Anną. Niezwykłe zdolności to też niezwykłe możliwości, niekoniecznie właściwie wykorzystywane.
O „Niewiniątkach” norweskiego filmowca Eskila Vogta było już dość głośno gdy sama trafiłam na ten tytuł. Ów rozgłos zapewniły pospołu porównania filmu do mega popularnego „Stranger things” oraz dość kontrowersyjna dla niektórych tematyka. W mojej ocenie ze „Stragner Things” film ma raczej niewiele wspólnego, chyba, że skupimy się na najbardziej wierzchniej jego warstwie: dziecięcy bohaterzy i nadprzyrodzone zjawiska.
„Niewiniątka” mimo, że nie operują typowymi dla świata horroru środkami wyrazu (wyłączając jedną traumatyzującą scenę), są filmem dość upiornym z uwagi na kontekst. Mamy tu bowiem do czynienia z małym gangiem cudotwórców, którzy każdorazowo przesuwają granicę tego co moralne, dobre, dozwolone. Ida robi tu poniekąd za bufor, mało skuteczny, ale widać jak jej oczy rozszerzają się w przerażeniu, jak dopadają ją dylematy dotyczące szczególnie działań Bena. Dziewczynka niczym Alicja trafia nagle do krainy czarów, której nierozumie. To tez fantastyczne studium małych umysłów, które pozbawione nadzoru pobudzają się nawzajem do eksperymentów nad człowieczeństwem. Sam twórca przyznaje, że inspiracją do scenariusza były dla niego obserwacje jego własnych dzieci (Ups).
Taki obraz dzieciństwa odbity w krzywym, magicznym zwierciadle. Dziecięca perspektywa ukazująca jak bardzo różni się świat postrzegany przez dorosłych od tego postrzeganego przez dzieci. Dobre kino, utrzymane w jasnej, chłodnej estetyce, z dobrą obsadą – uwagę przykuwa szczególnie kreacja roli autystycznej Anny – przemyślany i zrealizowany zgodnie z formułą nowej fali horroru.
Moja ocena:
Straszność: 2
Fabuła: 8
Klimat:8
Napięcie:7
Zaskoczenie:6
Zabawa:7
Walory techniczne: 8
Aktorstwo: 8
Oryginalność: 8
To coś:8
70/ 100
W skali brutalności: 3/10
Dominik Durakiewicz napisał
W pełni popieram super film