Dzieci nocy – Dan Simmons
Koniec XX wieku w postkomunistycznej Rumunii. Kate Neuman lekarz hematolog przybywa do Bukaresztu jako wolontariuszka. Trafia do jednego z sierocińców, który przypomina bardziej umieralnie dla niechcianych dzieci. Tu poznaje niezwykłego chłopca cierpiącego na chorobę genetyczną, a szczególnie zastanawiający wydaje jej się sposób w jaki dziecko reaguje na transfuzje krwi. Lekarka widzi w w nim nie tylko niewinną istotę potrzebującą ratunku, ale i obiekt badawczy mogący się przyczynić do medycznych odkryć na polu zapobieganiu nieuleczalny chorobom. Kate adoptuje chłopca i zabiera go do Stanów, niestety pewna można rumuńska rodzina ma wobec niego zupełnie inne plany.
Dan Simmons i wampiry. Dan Simmons i ciemne karty historii. Dan Simmons i thriller medyczny. Dan Simmons i powieść sensacyjna. O „Dzieciach nocy” można powiedzieć wiele i wszystko to będzie prawdą.
Osobiście podzieliłabym tę powieść na dwie części. Pierwsza to przygnębiający obraz Rumuni, której polityka, a w szczególności dyktatura Nicolae Ceaușescu doprowadziła do tego, że tysiące dzieci trafiło pod opiekę instytucji państwowych. Dzieci przywiązane do łóżek, uwięzione w kojcach, śpiące na zimnych posadzkach, niedożywione i tonące w ekskrementach, pozbawione jakiejkolwiek troski i ciepła. Dzieci, którym w ramach 'opieki medycznej’ wstrzykuje się krew pozyskaną z niepewnych źródeł, dzieci zakażone Aids, albo wirusowym zapaleniem wątroby. Dużo medycznej terminologii i próba przybliżenia czytelnikowi zawiłości przypadku chłopca ostatecznie adoptowanego przez lekarkę ze Stanów.
Druga część powieści to już pościg za dzieckiem, pościg sięgający za ocen, ukazujący skale wpływu rodziny Vlada Ţepeşa (brzmi znajomo?;) Nad całością opowieści unosi się nadnaturalna energia związana z legendarnymi stigori. Wszyscy fani wątków wampirycznych powinni być zadowoleni z takiego podejścia do motywu. Ja, jak najbardziej byłam, choć nie mogę powiedzieć by moja sympatia dla „Dzieci nocy” zagroziła ślepemu zakochaniu w „Droodzie” i „Terrorze”.
Moja ocena: 7/10
Dziękuję wydawnictwu Vesper
Dodaj komentarz