Ten Drugi – Thomas Tryon
Ameryka lata ’30. Dwunastoletni bliźniacy Holland i Niles Perry zamieszkują farmę w Pequot Landing w Nowej Anglii wraz z pogrążoną w depresji po śmierci męża matką, starszą siostrą i jej narzeczonym, ekscentryczną babcią Adą, wujostwem i nielubianym kuzynem. W tej dużej przecież rodzinie nikt zdaje się nie zauważać Hollanda i jego mrocznej natury. Chłopiec odnajduje przyjemność w zabijaniu zwierząt przy milczącej aprobacie ze strony oddanego mu brata bliźniaka Niles’a. Wszystko wskazuje jednak na to, że Holland zmierza do poszerzenia zakresu swojej socjopatycznej działalności. Co z tym fantem zrobi Niles, czy powinien czuć się bezpieczny?
Przeżyłam swoiste deja vu podczas lektury powieści „Ten drugi”. Wiedziałam, że już znam tę historię, gdzieś słyszałam tę melodię i odgrywających ją bohaterów. Jak to często bywa, głośna powieść doczekała się ekranizacji, a ja miałam okazję widzieć ją lata temu. Film z 1972 roku pod tytułem „Odmieniec” widziałam bagatela dziesięć lat temu i nie sądzę bym wówczas zdawała sobie sprawę z istnienia literackiego pierwowzoru – zwłaszcza, że ten, w polskim przekładzie ukazał się dopiero niedawno, nakładem wydawnictwa Vesper.
Nie mnie jednak był to film, który zrobił na mnie kolosalne wrażenie toteż mimo upływu czasu ślad pamięciowy o nim pozostał w mojej głowie. Ten oczywiście polecam, zwłaszcza, że autorem scenariusza jest autor powieści, a to zwykle jest gwarantem wiernego odwzorowania książkowej fabuły.
„Ten drugi” to już klasyka gatunku. Pojawiają się w niej motywy i rozwiązania naśladowane przez późniejszych twórców z lepszym lub gorszym efektem. Faktem jest, że wątek zepsutych dzieci cieszy się dużym powodzeniem wśród odbiorców, zawsze budzi pewne niedowierzanie i daje przestrzeń na dociekania tak psychologiczne jak i te wybiegające ponad naturę.
W przypadku „Tego drugiego” mamy do czynienia z pokaźnym literackim przekrętem, który nie wiem, czy zaskoczy współczesnego czytelnika, ale z pewnością zrobi wrażenie misternością usnutej intrygi. Jest to przykład horroru psychologicznego, w którym należy bacznie przyglądać się bohaterom, a jest co podziwiać.
Holland jako archetypowy zły brat ma doskonałe możliwości by wprawić czytelnika w osłupienie. Los kota babci Ady [*] Intrygująca jest jego relacja z bliźniakiem oparta na zasadzie krzywego zwierciadła. Nie mogę jednak powiedzieć by Niles był mniej zajmującym przypadkiem od Hollanda, ale sami dojdziecie do tegoż samego wniosku. Mnie urzekła także postać babci, chyba jedynej jako tako przytomnej w rodzinie Perrych;)
Fabuła jest wręcz świetna, zaś styl niezwykle wprawny zważywszy na to, że „Ten drugi” był debiutem powieściowym Tryona. Jako ciekawostkę powiem Wam, że autor wcześniej z sukcesem zajmował się aktorstwem. Powieść jest zresztą bardzo filmowa, w wyobraźni czytelnika bez trudu malują się kolejne kadry prezentujące małe piekiełko umieszczone pośrodku sielanki. Osobiście bardzo liczę na polskie wydania także innych pozycji Tryona i w najbliższym czasie zamierzam zafundować sobie seans przypominający z ekranizacją.
Moja ocena: 9/10
Dziękuję wydawnictwu Vesper
Dodaj komentarz