Bad girl/ Buntowniczka (2016)
Nastoletnia Amy wbrew swojej woli musi przeprowadzić się z dala od swoich przyjaciół i dziewczyny. Zamieszkuje z rodzicami w podmiejskiej okolicy, gdzie jedyną rozrywką są dla niej kłótnie z opiekunami.
Wkrótce poznaje córkę sąsiadów, Chloe która wydaje się być jej całkowitym przeciwieństwem. Zgubny wpływ tej znajomości zaskoczy otoczenie.
„Buntowniczka” to teen thriller, w którym będziecie mieli okazję podziwiać urodziwą Samarę Weaving, znaną Wam pewnie z horroru „Opiekunka„.
Wciela się tu w postać Chloe. Główną bohaterką jest jednak Amy. Dziewczę otwarcie zbuntowane, mające wiele problemów. Jednym z nich jest konflikt z adopcyjnymi rodzicami. Dziewczyna nie zna swojego pochodzenia, a spotkanie z Chloe w pewnym stopniu uświadamia jej jak mocno ciąży jej ten fakt.
Może Wam się wydawać w toku śledzenia fabuły filmu, że obraz niczym Was nie zaskoczy, ale jest szansa, że będzie inaczej. Wszystko zależy od Waszej wprawy w demaskowaniu filmowych intryg.
Nie powinniście się nudzić w czasie seansu, ale też oczekiwanie czegoś ekstra może przysporzyć rozczarowania.
Film jest całkiem dobry, ale nie rewelacyjny. Mieści się gdzieś w bezpiecznym średniaku.
Z większych plusów wymienić mogę aktorstwo młodych odtwórczyń ról głównych. Większych zgrzytów nie odnotowałam. A więc oglądać można śmiało.
Moja ocena:
Straszność: 2
Fabuła:7
Klimat:6
Napięcie:5
Zabawa:7
Zaskoczenie:7
Walory techniczne:6
Aktorstwo:7
Oryginalność:5
to coś:5
57/100
W skali brutalności:1/10
Dawno nie oglądałem dobrego horroru…