KONKURS HALLOWEENOWY
Moi Drodzy, z okazji nadchodzącego Halloween mam dla Was niespodziankę w postaci dwóch egzemplarzy powieści grozy „Hex”, nowości wydawniczej Zysk i s-ka, której patronuję.
Wszystkich którzy pragną wziąć udział w konkursie zapraszam do:
1.Wpisywania w komentarzach tu na blogu, bądź na jego fanpage (link) za kogo chcielibyście się przebrać na Halloweenową imprezę.
2.Zlajkowania i udostępnienia na swoich profilach informacji o konkursie – dotyczy posiadaczy facebooka. Link: KLIK
3. Zgłoszenia chęci udziału na maila boblia_horroru@o2.pl bądź w wiadomości prywatnej na fanpage bloga żebym mogła skontaktować się z potencjalnym zwycięzcą.
Z pośród zgłoszeń rozlosuję dwóch laureatów, do których trafią książki. Rozstrzygnięcie konkursu 1 listopada 2017.
(Uprzedzając częste pytanie, które pojawiało się w poprzednich książkowych konkursach: Książki będą wysyłane bezpośrednio z wydawnictwa, więc NIE, nie będzie dedykacji od matki założycielki:)
OO jak milo 1 listopada moje urodzinki :)) nie dziwne ze tak kocham horrory:) juz przez face sie zglosilam i zrobilam co trzeba wiec mocno teraz trzymam kciuki pozdrawiam 🙂
A jakby tak podać wydawnictwu adres matki założycielki, podpisałaby i przesłała dalej do zwycięzcy? ^_^
A wracając do konkursu, to z chęcią przebrałbym się za oślizgłego dusiciela.
Wówczas matka założycielka musiałaby ponieść koszty przesyłki do laureata, a matka założycielka nie może sobie pozwolić na doinwestowanie działalności bloga. Większość blogerów przesyła na koszt laureata a ja uważam, że nagroda nie powinna wiązać się z kosztami.
Bardzo dobrze. Masz głowę do biznesu.
Za kogo chciałabym się przebrać na Halloweenową imprezę?
Na Halloweenową imprezę chciałabym się przebrać za Seryjnego mordercę.
Cóż odkąd pamiętam mam do nich słabość.
Nie ma dla mnie nic straszniejszego, czegoś co przyprawiałoby mnie o gęsią skórkę niżeli wzbudzający lęk i przerażenie mężczyzna stojący naprzeciwko mnie trzymający zakrwawiony myśliwski nóż . Ubrany w kombinezon w masce zakrywającą jego prawdziwą tożsamość. Skrywającego coś więcej i głębiej niżeli imię swojej kolejnej ofiary. Tak właśnie chciałabym zaprezentować się na nadchodzącej imprezie jako wielbiciel seryjnych morderców stać się choć przez chwile jednym z nich.