Don’t Look Back/ Pogrzebać przeszłość (2014)
Młoda pisarka Nora specjalizująca się w literaturze dziecięcej po latach wraca do dom gdzie dorastała. Tu próbuje skupić się na pisaniu kolejnego tomu przygód Veronicy, ale jej spokój zakłócają powracające wspomnienia z dzieciństwa spędzonego pod opieką babci. Wkrótce wprowadza się do niej sublokatorka, Pyton. Serdeczne zachowanie nowej przyjaciółki szybko zmienia się w obsesyjną chęć zawładnięcia Norą.
Dobrze, że nie zobaczyłam oceny tego filmu w sieci nim wzięłam się za seans z nim, bo pewnikiem bym zrezygnowała. Niska ocena, plus kiepski plakat promujący, plus banalny tytuł, plus średnio zachęcający opis. To wszytko przymioty całkiem niezłego, jak się okazało, filmu.
Żeby Was do niego zachęcić, jak trzeba, musiałam bym polecieć tęgim spoilerem, bo to co ujęło mnie w jego fabule to właśnie to czego nie widać na pierwszy rzut oka.
Może to kwestia mimo wszytko niewielkich oczekiwań, a może moje dobrego nastroju, ale dałam się tej historii podejść i zaskoczyć. No, dobrze, w pewnym momencie już domyślałam się co jest grane nie mniej jednak nie odnotowuje tego na niekorzyść scenariusza.
Bohaterką filmu jet młodziutka pisarka, która ma na koncie kilka wydawniczych sukcesów. Pisze powieści dla dzieciaków, historyjki o niejakiej Veronice. Tu znajduje się pierwszy haczyk- skąd wzięła się Veronica – to jeden z lepszych fabularnych zgrywów. Nie jest ona ot tak wytworem wyobrazi autorki. Klucz do tajemnicy Veronicy tkwi w przeszłości Nory. A przeszłość tą poznamy dzięki retrospekcjom. Początkowo niejasnym. Z czasem zyskującym na intensywności przekazu.
Jest jeszcze lokatorka, Pyton, która też ma tu rolę do odegrania – ważną jeśli nie najważniejszą.
Nie jest to kino wysokim lotów, ani wielkiego budżetu, ale nadrabia pewnym sprytem w sprawnym wykorzystaniu w gruncie rzeczy ogranych motywów.Spokojnie można zerknąć.
Moja ocena:
Straszność:2
Fabuła:7
Klima:5
Napięcie:6
Zabawa:7
Zaskoczenie:7
Walory techniczne:7
Aktorstwo:7
Oryginalność:5
To coś:6
59/100
W skali brutalności:1/10
Dodaj komentarz