Bates Motel/ Motel Bates (2013-2014) – Sezon 2
Końca dobiegł kolejny sezon serialu „Motel Bates”. Podobnie jak pierwszy sezon składał się on z dziesięciu odcinków. Za produkcję znowuż odpowiada ta sama trójca amerykańskich reżyserów seriali.
Scenariusz sukcesywnie zmierza do ukazania krok po kroku, jak rozwijała się mordercza kariera Normana Batesa znanego z „Psychozy„.
W tym sezonie nie zginie żadna kobieta. Niestety na sceny 'prysznicowe’ trzeba będzie jeszcze poczekać. Fabuła dziesięciu odcinków skupia się, po pierwsze na narkotykowym biznesie w White Pine Bay, który kwitnie i zbiera ofiary.
W tej przestrzeni coraz pewniejszą pozycję zdobywa brat Normana, Dylan. Norma Bates niechcący staje się uczestniczką całego zamieszania w momencie, gdy podejmuj walkę z władzami o budowę obwodnicy (która jak wiemy z „Psychozy” i tak zostanie w końcu zbudowana). Tego typu wątki jak zwykle starają się wepchnąć na pierwszy plan i osobiście mam już ich serdecznie dość.
Jeśli chodzi o Normana to coraz częściej doświadcza swoich zaników świadomości. Matka uparcie milczy, lecz młody Bates jest bardzo zdeterminowany, by dowiedzieć się kim jest i co robi.
Nieciekawej prawdy o sobie dowiaduje się także Dylan, przez co dochodzi do kolejnego rozłamu w rodzinie.
Dużym plusem jest fakt, że Norman coraz silniej objawia swoje rozszczepienie osobowości, coraz częściej 'staje się matką’. To bardzo udane momenty, niestety nikną w tłumie wątków pobocznych.
Na arenie pojawia się też nowa kochanka Normana, niejaka Cody, niestety podobnie jak Bradley w końcu znika z jego życia, a Norman po raz kolejny jest rozczarowany. Znowu zostaje tylko mama…
Tak więc powoli, sukcesywnie zmierzamy do finału. Może trochę zbyt wolno? Zbyt dużo zapchajdziur w scenariuszu? Szczerze mówiąc ciężko mi to ocenić. Nie oglądałam kontynuacji „Psychozy” a zakładam, że również na ich bazie konstruowany jest scenariusz serialu. Czas się za nie wziąć. Tymczasem Norman powróci w trzecim sezonie zapowiadanym na 2015 rok.
Moja ocena:
Straszność: 5
Fabuła:7
Klimat:6
Napięcie:7
Zabawa:6
Zaskoczenie:6
Oryginalność:6
To coś:6
Aktorstwo:9
Walory techniczne:8
66/100
W skali brutalności: 2/10
Gość: Magda, *.adsl.inetia.pl napisał
Ten sezon bardziej mi się podobał niż poprzedni. Akcja faktycznie dosyć leniwa ale finał sezonu daje nadzieję na szybsze tempo w kolejnym.
Uwielbiam postać Normy w tym serialu, jest właśnie taka jak być powinna 🙂
ilsa333 napisał
Też ją uwielbiam. Vera jest rewelacyjna w tej roli. Ale nie wiem czy jest taka jak być powinna. Wyobrażałam ją sobie jako małoduszną sadystkę i fanatyczkę religijną. Ale jest lepiej, 'głębiej’ niż się spodziewałam. Ona i Norman są świetnie wykreowani, ale ta cała otoczka kompletnie mi nie leży.